Opalanie, solarium, pielęgnacja skóry.

Na temat korzystania z solarium krąży w Internecie sporo informacji. Nie wszystkie są oczywiście prawdziwe. Część z nich to mity, które powtarzane w kółko niektórym się utrwaliły i podsyłane są dalej w świat. Warto poznać trochę faktów na temat opalania w solarium. Dobrze jest również wiedzieć co nieco na temat pielęgnacji skóry przed i po wizycie w gabinecie. 

Solarium znane jest już od dawna. Co prawda kiedyś lampy nie były używane w tym celu co dzisiaj, czyli do opalania, ale służyć miały celom medycznym, leczyć niektóre schorzenia. Solarium zostało wynalezione przez niemieckiego naukowca Jorg Wolff w roku 1970. Lampy przez niego skonstruowane służyły do naświetlania promieniami UVA. W późniejszych latach, kiedy odkryto jak duże znaczenie dla człowieka ma światło gabinety kosmetyczne i światłoterapii zaczęły wykorzystywać wynalezione lampy. Jeszcze później pojawiły się typowe salony solarium. Szturmem zaczęły być oblegane. Z pewnością przyczyniła się do tego moda na głęboką opaleniznę. Moda ta trwa do dzisiaj, chociaż już odchodzi się od tej bardzo mocnej. Pojawiła się również choroba zwana tanoreksja, czyli swoiste uzależnienie od opalenizny.
Opalanie w solarium ma swoich przeciwników jak i zwolenników. Przeciwnicy z pewności podniosą temat niebezpiecznego promieniowania UVA, które m.in. przyśpiesza starzenie się skóry. Zwolennicy z kolei stwierdzą, że jest to dużo szybsza i wygodniejsza metoda opalania niż leżenie w słońcu. Poza tym w słońcu aby uzyskać taką opaleniznę jak podczas kilkunastominutowej sesji w solarium trzeba by było leżeć co najmniej kilka godzin. Dla niektórych taka ilość czasu w upale jest nie do wytrzymania. Wolą korzystać z udogodnień dzisiejszych czasów jakim jest właśnie solarium. Pierwsze sesje powinny być krótkie. Wystarczy kilka minut. Wraz z kolejnymi można już wydłużać czas sesji aż dojdzie się do kilkunastu minut. Przeciętny czas wystarczający do zdobycia ładnej opalenizny wynosi około piętnastu minut. Są oczywiście również turbo lampy, podczas używania których należy skrócić czas sesji o połowę, gdyż są one dużo mocniejsze od tradycyjnych lamp. Ważna jest także żywotność lamp. Jeśli są nowe i nie były eksploatowane dłużej niż 80 godzin wówczas będą z pewnością działały mocniej co trzeba wziąć po uwagę ustalając czas. Z kolei lampy pracujące przez długi czas czyli przez ponad 800 godzin emitują więcej ciepła niż promieniowania. Może do doprowadzić do powstania zaczerwienień a niekiedy oparzeń bez uzyskania rezultatu w postaci opalenizny. W każdy solarium można znaleźć profesjonalne kosmetyki.
Kremu na solarium to duża wygoda. Dzięki nim można jeszcze dodatkowo skrócić czas sesji, wówczas kiedy skorzysta się z tak zwanego przyśpieszacza opalania. Takie kremy można kupić na stronie https://sklep.soleo.pl. Kremy na solarium to nie tylko przyśpieszacze opalania, ale również bronzery oraz produkty do pielęgnacji skóry po opalaniu.
Kupując profesjonalne kosmetyki oferowane w solarium można mieć pewność, że będą one skuteczne i ich używanie nie pójdzie na marne.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dlaczego opalenizna z solarium szybko schodzi ze skóry?

Jak opalać twarz na słońcu?

Sposoby na piękną opaleniznę.